historia

  • Występ Przemyskiego Towarzystwa
    Muzycznego na scenie Przemyskiego Domu
    Kultury z koncertem kolęd. Prowadzi
    Apoloniusz Czyński. Słowo wstępne Ks.
    Wielobób. Rok 1956.

O zorganizowanym ruchu muzycznym w Przemyślu można mówić począwszy od lat sześćdziesiesiątych ubiegłego wieku. W listopadzie 1865 roku odbyło się pierwsze posiedzenie Tymczasowego Wydziału, czyli zarządu Towarzystwa Muzycznego, a w roku następnym rozpoczęło ono działalność. Niektórzy badacze dziejów miasta podają za „Monografią” Hausera rok 1862, jako początek owej działalności. Tak, czy inaczej, jest to na pewno najstarsze z przemyskich stowarzyszeń kulturalnych. Pierwszymi prezesami Zarządu byli kolejno – Aleksander Dworski i Walery Waygart, a pierwszym dyrektorem muzycznym – Franciszek Lorenz, kierownik chóru katedralnego. Statut uchwalono dopiero w 1869 roku. Cele Towarzystwa koncentrowały się wokół popularyzacji w społeczeństwie wartościowej muzyki oraz kształcenia muzycznego.
    Bardzo szybko wzrastała liczba członków, a zarazem składek członkowskich. Były też wpływy z koncertów – coraz bardziej w mieście popularnych. Pod koniec XIX wieku można było już wypłacać honorarium dyrektorowi muzycznemu. Schyłek wieku to ożywiona działalność orkiestry i dwóch chórów oraz prowadzonej przez Towarzystwo szkoły muzycznej. Szkoła po kilkunastu latach upadła, ale też w międzyczasie powstały w Przemyślu inne placówki kształcenia muzycznego. Towarzystwo dawało przeciętnie kilkanaście koncertów rocznie. Zasłynęło udziałem w licznych imprezach jubileuszowych i patriotycznych. Warto wspomnieć, że na odsłonięcie pomnika Adama Mickiewicza w 1898 roku, przygotowano nawet kantatę specjalnie napisaną przez długoletniego dyrektora artystycznego, wybitnego muzyka, Ludwika d’Arma Dietza. Od początku swej działalności Towarzystwo owocnie współuczestniczyło również w amatorskim ruchu teatralnym.
    W okresie międzywojennym, zdecydowanie najlepszym w dziejach towarzystwa, znacznie wzrosła liczba członków i wzmogła się praca artystyczna oparta na 40-osobowej orkiestrze i trzech, a później jednym, ale za to 250-osobowym chórze! Zespół wykonywał coraz ambitniejszy repertuar, żeby wymienić choćby kantaty Moniuszki „Widma” i „Milda”, czy oratorium Roberta Schumanna „Wędrówka róży”. Rok 1924 to początek blisko czterdziestoletniej współpracy z przemyskimi miłośnikami muzyki profesora Leona Edwarda Jurczyńskiego, wybitnego dyrygenta i znakomitego chórmistrza. Dyrygował on także pierwszym koncertem po II wojnie – „Porankiem Polskich Kolęd”, w styczniu 1945 roku.
    W latach powojennych wznowiono pracę we wszystkich zespołach, a także działalność koncertową na rzecz mieszkańców miasta. Rozwijano też działania edukacyjne – m.in. prowadzono kilka, a w latach osiemdziesiątych kilkanaście – wraz z filiami – ognisk muzycznych w małych miejscowościach regionu. W tym okresie zdarzały się zarówno sukcesy, jak i chwile załamań, by wreszcie, w związku z przejęciem wielu dawnych zadań Towarzystwa przez inne placówki kulturalne, zmienić koncepcję działania. I tak, od 1972 roku datuje się ścisła współpraca z Państwową Szkołą Muzyczną. Zespoły instrumentalne zorganizowano z pedagogów i uczniów Szkoły. Również chór zasilany był uczniami Średniej Szkoły Muzycznej. Chór ten odnosił w owym czasie znaczące sukcesy artystyczne.
    W drugiej połowie lat siedemdziesiątych siedzibą Towarzystwa zostaje Zespół Szkół Muzycznych na Zasaniu. Niestety, niedługo potem, dawny lokal wynajmowany przez Towarzystwo w latach 1945 – 1976 w zabytkowym budynku przy ulicy 1-Maja 6a, nigdy odpowiednio nie remontowany z powodu braku środków i błędnych decyzji władz administracyjnych, popadł w kompletną ruinę.
    Lata dziewięćdziesiąte to kolejne zmiany: przeprowadzka do nowego, samodzielnego lokalu w Rynku, z własną salą koncertowa. Towarzystwo, oprócz prowadzenia ognisk muzycznych oraz audycji i innych akcji umuzykalniających dla młodzieży, koncentruje się na organizowaniu koncertów, w znacznej mierze w wykonaniu profesjonalnych artystów z kraju i zagranicy. Od 1984 roku kontynuowana jest cykliczna impreza „Przemyska Jesień Muzyczna”, zaś dzięki bliskim kontaktom z Konsulatem Austriackim w Krakowie, i jego znaczącej pomocy finansowej, od 1990 roku przemyscy melomani mają okazję uczestniczyć w koncertach muzyków z Austrii.

Ewa Lis

 

Bibliografia:

– B. Adamska: Dysonans, Życie Przemyskie 1981 nr 11 s. 10, fot.
– W. Burzmiński: W kręgu muzyki, Nowiny 1990 nr 170 s. 3, fot.
– K. Czeredecki: Jeszcze o Towarzystwie Muzycznym – czyli muru głową nie przebijesz, Życie Przemyskie 1981 nr 19 s. 12.
– Z. Felczyński: Z dziejów życia muzycznego Przemyśla, „Rocznik Przemyski” 1970: T. 13 – 14, s. 471 – 517; 1975: T. 15 – 16, s. 257 – 286.
– A. Fenczak: 120 lat Towarzystwa Muzycznego w Przemyślu, Przemyśl 1982.
– B. Filarecka: Życie kulturalne Przemyśla w okresie II Rzeczypospolitej, Przemyśl 1997, s. 77 – 85.
– B. Łapka: Austriackie koncerty w Towarzystwie Muzycznym, Przemyski Informator Kulturalny 1997 nr ? s. 42 – 43.
– 120 lat Towarzystwa Muzycznego w Przemyślu, Życie Przemyskie 1982 nr 24 s. 8, il.
– Ł. Wiszlańska: Całoroczne muzykowanie, Życie Przemyskie 1998 nr 32 s. 15, fot.





strona główna